Tak źle jeszcze nie było. Polacy nie ufają Kościołowi, a biskupi nie wiedzą dlaczego

Tak źle jeszcze nie było. Polacy nie ufają Kościołowi, a biskupi nie wiedzą dlaczego

Tak źle jeszcze nie było. Polacy nie ufają Kościołowi, a biskupi nie wiedzą dlaczego

Arcybiskup Tadeusz Wojda, Przewodniczący Komisji Episkopatu Polski; Arcybiskup Wojciech Polak, Prymas Polski / Fot. episkopat.pl

Kościół katolicki w Polsce, niegdyś opoka narodu i moralny autorytet, dziś mierzy się z największym kryzysem w swojej najnowszej historii. Najnowsze dane pokazują lawinowy spadek zaufania, który wstrząsnął samymi hierarchami i wiernymi. Co musiało się stać, że Polacy, którzy przez dekady szukali w Kościele schronienia, dziś masowo odwracają się od niego plecami?

Reklama

Bastion runął. Polacy już nie ufają Kościołowi

Zapomnij o obrazie Kościoła Rzymsko-katolickiego jako opoki narodu. Ten bastion właśnie runął, a liczby są na to twardym dowodem. Najnowszy sondaż IBRiS dla Polskiej Agencji Prasowej to dla hierarchów kubeł zimnej wody. Zaufanie do Kościoła katolickiego deklaruje już zaledwie 35,1 proc. Polaków. Jeszcze w 2016 roku było to 58 proc. Oznacza to, że w ciągu zaledwie dziewięciu lat instytucja, która przez wieki kształtowała polską tożsamość, straciła zaufanie niemal jednej czwartej społeczeństwa. To tak, jakby co czwarta osoba, która jeszcze niedawno ufała biskupom, dziś powiedziała głośno: "dość".

Prawdziwy dramat ukryty jest w szczegółach. W tym samym czasie odsetek osób nieufających Kościołowi wzrósł niemal dwukrotnie – z 24,2 proc. do 47,1 proc. Oznacza to, że dziś niemal co drugi Polak patrzy na hierarchów z nieufnością. Co gorsza, proces ten gwałtownie przyspiesza. Tylko w ciągu ostatniego roku, od października 2024, łączny wskaźnik zaufania spadł o 4,3 punktu procentowego. Skala tąpnięcia jest tak duża, że sam IBRiS określił ją jako:

Najbardziej alarmująca zmiana.

Rośnie armia tych, którzy mówią głośne "nie". Grupa "zdecydowanie nieufających" stanowi już 26,1 proc. społeczeństwa i jest niemal cztery razy większa od garstki "zdecydowanie ufających", których odsetek spadł do rekordowo niskiego poziomu 7,2 proc. To prawdziwa polaryzacja postaw wobec Kościoła, która pokazuje głęboki rozłam w społeczeństwie.

Prezentowane wyniki nie pozostawiają wątpliwości - mamy do czynienia z kryzysem zaufania o niespotykanej dotąd dynamice. Spadek o ponad 4 punkty procentowe w ciągu zaledwie roku to sygnał, że dotychczasowe procesy erozji zaufania przyspieszyły. Instytucja Kościoła coraz bardziej traci swoją pozycję jako naturalnego autorytetu w społeczeństwie, co jest widoczne zwłaszcza w rosnącej grupie osób, które zdecydowanie mu nie ufają.

– komentuje dla PAP Kamil Smogorzewski z IBRiS.

Starsza kobieta modli się w kościele Canva.com

Arogancja, polityka i skandale. Polacy wystawili rachunek

Skąd wziął się ten historyczny kryzys Kościoła? Choć na pierwszy plan wysuwają się odrażające skandale pdf1lskie i wieloletnie ich tuszowanie przez hierarchów, to tylko wierzchołek góry lodowej. Te historie bezpowrotnie zniszczyły moralny autorytet instytucji, pokazując jej oblicze dalekie od głoszonych wartości. Ale Polacy mają Kościołowi do zarzucenia znacznie więcej.

Ogromną rolę w procesie erozji zaufania odegrało bezprecedensowe zaangażowanie w politykę. Sojusz tronu z ołtarzem, nachalne wtrącanie się w sprawy państwa i upolitycznione kazania skutecznie zraziły tych, którzy w świątyni szukali duchowości, a nie partyjnej agitacji. Nieufność wobec Kościoła wzrosła, gdy Polacy zobaczyli, że ich pasterze bardziej dbają o interesy partii rządzącej niż o zbawienie dusz.

Pod ciężarem druzgocących danych jeden z biskupów rzucił tylko krótkie:

Biję się w piersi.

To jednak pojedynczy głos w morzu milczenia i braku systemowej odpowiedzi na zarzuty, które od lat stawiają wierni. Do tego dochodzi arogancja, poczucie bezkarności i ostentacyjne bogactwo części hierarchów. Luksusowe pałace biskupie, drogie limuzyny i afery finansowe zbudowały wizerunek instytucji oderwanej od problemów zwykłych ludzi. To suma tych wszystkich "grzechów" sprawiła, że spadek zaufania do Kościoła stał się faktem, a Polacy po prostu przestali wierzyć w jego szczere intencje.

Koniec mszy o 9:00? Puste kościoły to dopiero początek

To już nie są tylko słupki w sondażu. To brutalna rzeczywistość, którą każdy widzi w swojej parafii. Coraz więcej pustych ławek, coraz mniej chrztów i ślubów – tak wygląda dziś kryzys w Kościele od środka. Młodzi ludzie masowo odchodzą, a starsi z bólem serca patrzą na opustoszałe ławki, w których kiedyś zasiadały całe pokolenia.

Ten kryzys zaufania ma też inne, dramatyczne konsekwencje. Lawinowo spada liczba chrztów i ślubów kościelnych, a rośnie liczba apostazji, będących ostatecznym aktem zerwania z instytucją. Jednak największym zagrożeniem dla przyszłości kościoła w Polsce jest dramatyczny kryzys powołań. Seminaria duchowne pustoszeją i są zamykane jedno po drugim. Już za kilka lat w wielu parafiach może po prostu zabraknąć księży do odprawiania mszy. To początek procesu, który eksperci nazywają sekularyzacją w Polsce.

Czy Kościół może się jeszcze podnieść? Hierarchowie nabrali wody w usta

Trudno w to uwierzyć, ale jeszcze w 1989 roku, tuż po obaleniu komuny, to właśnie Kościół katolicki był instytucją cieszącą się największym zaufaniem Polaków (62,4 pkt), wyprzedzając Sejm, rząd, a nawet legendarną Solidarność. Dziś z tego gigantycznego kapitału społecznego zostały tylko zgliszcza.

Czy ten trend da się jeszcze odwrócić? Patrząc na reakcje Episkopatu, trudno być optymistą. W obliczu największego kryzysu od dekad, polscy biskupi zdają się nabierać wody w usta. Brakuje gestów pokory, głębokiej refleksji i przede wszystkim chęci rozliczenia się z błędami przeszłości. Tymczasem czas ucieka, a zaufanie społeczne topnieje w oczach. Polacy już powiedzieli "dość". Pytanie nie brzmi "czy", ale "kiedy" hierarchowie zrozumieją, że czas na kosmetyczne zmiany właśnie się skończył. Zanim będzie za późno na cokolwiek.

Synowie Kasi Stoparczyk zabrali głos na pogrzebie. Wystarczyły te słowa, by cały kościół zalał się łzami.
Źródło: facebook.com/KatarzynaStoparczyk.Official
Reklama
Reklama