Były doradca Dudy przeszedł do Mentzena i nie gryzie się w język. Kaczyńskiego czeka emerytura

Były doradca Dudy przeszedł do Mentzena i nie gryzie się w język. Kaczyńskiego czeka emerytura

Były doradca Dudy przeszedł do Mentzena i nie gryzie się w język. Kaczyńskiego czeka emerytura

x.com/slawomirmentzen; x.com/rzepeckiluki; instagram.com/pisorgpl

Łukasz Rzepecki, były poseł PiS i doradca prezydenta Dudy, przeszedł na stronę Sławomira Mentzena i rzuca otwarte wyzwanie Jarosławowi Kaczyńskiemu. W brutalnie szczerym wywiadzie dla Onetu ujawnia, dlaczego to Konfederacja, a nie Tusk, jest dziś największym koszmarem Prawa i Sprawiedliwości.

Reklama

Z partii Kaczyńskiego prosto w ramiona Mentzena. Zaskakujący transfer na prawicy

W politycznym ulu Jarosława Kaczyńskiego zawrzało, a bolesne użądlenie przyszło ze strony kogoś, kto doskonale zna wnętrze tego gniazda. Łukasz Rzepecki, polityk, który partię prezesa zna od podszewki jako jej były poseł i doradca prezydenta Andrzeja Dudy, dokonał politycznej wolty. Dziś stoi ramię w ramię ze Sławomirem Mentzenem i bez ogródek odsłania kulisy wojny na prawicy.

W głośnym wywiadzie dla portalu Onet Rzepecki zrzucił prawdziwą bombę. Stwierdził, że to właśnie jego nowa formacja, Konfederacja, jest dziś głównym celem ataków PiS i Jarosława Kaczyńskiego. To nie przypadek, a dowód na rosnącą siłę i strach, jaki partia Mentzena i Bosaka budzi w szeregach starej gwardii.

Krzysztof Bosak i Sławomir Mentzen facebook.com/krzysztofbosak-fb; instagram.com/slawomirmentzen

"To my jesteśmy największym wrogiem dla PiS". Padła jasna deklaracja

Podczas gdy większość komentatorów skupia się na starciu PiS-PO, Łukasz Rzepecki nie ma złudzeń, gdzie toczy się prawdziwa bitwa o rząd dusz na prawicy. Jego zdaniem to właśnie Konfederacja stała się największym zagrożeniem dla partii Kaczyńskiego, bo walczy o ten sam elektorat. Co więcej, ataki prezesa PiS na jego formację są nie tylko nieskuteczne, ale wręcz szkodliwe dla samego atakującego.

To my jesteśmy największym wrogiem dla Prawa i Sprawiedliwości. To jest powszechna wiedza, że dla prezesa Kaczyńskiego najważniejsze jest to, żeby nic nie wyrosło po prawej stronie sceny politycznej. A wyrosła bardzo silna Konfederacja.

Rzepecki podkreśla, że nerwowe ruchy Nowogrodzkiej tylko potwierdzają jego tezę. Ostatnia konwencja Prawa i Sprawiedliwości była w dużej mierze poświęcona atakom na program Konfederacji, co pokazuje, kogo naprawdę boi się Jarosław Kaczyński. Jak widać, stary wróg w postaci Donalda Tuska nie budzi już takich emocji jak nowy, ideowy rywal.

Były poseł PiS ostrzega przed Kaczyńskim. "Mówi jedno, a robi drugie"

To nie są tylko puste słowa. Łukasz Rzepecki przekonał się o metodach działania PiS na własnej skórze, gdy kilka lat temu został usunięty z partii. Dziś, bogatszy o te doświadczenia, publicznie ostrzega liderów Konfederacji przed naiwnością w ewentualnych rozmowach koalicyjnych. Jego przesłanie jest proste: prezesowi PiS nie można ufać.

Tak, ostrzegam liderów Konfederacji przed zachowaniami PiS. Pragnę przypomnieć, że Jarosław Kaczyński tak samo jak Donald Tusk, mówi jedno, kiedy nie rządzi, a robi drugie, kiedy rządzi.

To nie są puste słowa. Rzepecki na własnej skórze przekonał się o metodach PiS, gdy w 2017 roku partia próbowała przeforsować podwyżkę cen paliwa o 30 groszy, mimo wcześniejszych obietnic. To właśnie jego ostry sprzeciw, jak sam przypomina, zmusił partię rządzącą do wycofania się z pomysłu, który uderzyłby w kieszenie milionów Polaków.

Łukasz Rzepecki Wiki Commons

Czy to oznacza, że koalicja PiS Konfederacja jest wykluczona? Niekoniecznie. Rzepecki stawia jednak sprawę jasno: jego formacja wejdzie do rządu tylko po to, by realizować swój program, a nie dzielić stołki. Konfederacja jest gotowa pozostać w opozycji, jeśli nie dostanie gwarancji realizacji swoich postulatów, takich jak wolność gospodarcza i zatrzymanie "monstrualnego socjalu". To pokaz siły i pryncypialności, który ma odróżnić ich od starej polityki.

Krytyka rządu Tuska i rosnące słupki. Konfederacja czuje wiatr w żaglach

Konfederacja nie skupia się jednak wyłącznie na walce z PiS. Równie ostro recenzuje obecną władzę. Według Rzepeckiego rząd Donalda Tuska to "rząd fatalny" i "nieudolny", który nie realizuje swoich obietnic i jedynie powiększa i tak gigantyczny dług publiczny, sięgający już 2 bln zł. To pokazuje, że partia Mentzena pozycjonuje się jako jedyna realna alternatywa dla duopolu, który rządzi Polską od lat.

Taka strategia przynosi efekty. Rzepecki z satysfakcją wskazuje na twarde dane: poparcie dla Konfederacji rośnie z wyborów na wybory, od niespełna 8% dwa lata temu do prawie 15% w ostatnich wyborach prezydenckich. To daje im ogromną pewność siebie, co Rzepecki podsumowuje z uśmiechem:

Kibicuję prezesowi Kaczyńskiemu w tym, żeby Prawo i Sprawiedliwość miało jak najmniejsze poparcie, a Konfederacja miała jak największe.

Nowy lider na prawicy? Rzepecki wskazuje, kto może zakończyć erę Kaczyńskiego

W tej politycznej układance pojawia się nowe, kluczowe nazwisko. Zdaniem Rzepeckiego osobą, która może zjednoczyć prawicę na nowych zasadach i osłabić hegemonię prezesa PiS, jest prezydent Karol Nawrocki. Były doradca Dudy widzi w nim lidera zdolnego do stworzenia "prawicowego paktu senackiego", który zmieni układ sił.

Karol Nawrocki to jest najwłaściwsza osoba, która mogłaby doprowadzić do utworzenia prawicowego paktu senackiego.

Plan jest ambitny: zbudowanie nowej siły, w której Konfederacja, po świetnym wyniku w ostatnich wyborach prezydenckich, będzie odgrywać kluczową rolę. Słowa Rzepeckiego to nie tylko analiza, to wypowiedzenie wojny o przywództwo na prawicy. Wygląda na to, że emerytura Kaczyńskiego może nadejść szybciej, niż on sam by sobie tego życzył, a bitwa o jego tron już się rozpoczęła. I to na całego.

Mentzen z żoną, Zajączkowska-Hernik z mężem i spółka bawili się na weselu prezydenta. Ależ się wystroili! [zdjęcia].
Źródło: facebook.com/EwaZajaczkowskacom
Reklama
Reklama