Piotr Mróz znany jest ze swoich religijnych poglądów. Niejednokrotnie zdążył to udowodnić. Teraz natomiast narzekał na rosnącą liczbę rozwodów w Polsce. Gorzko podsumował także swoje narzeczeństwo z Agnieszką Wasilewską.
Piotr Mróz narzeka na rozwody
Piotr Mróz to aktor znany z serialu "Gliniarze". Głośno było o nim w ostatnim czasie ze względu na wypowiedzi na tematy religijne. Piotr Mróz wyznał prawdę o dawaniu na tacę. "Wrzuciłem pół miliona".
Teraz w najnowszym wywiadzie dla portalu Plejada.pl Mróz odniósł się do rosnącej liczby rozwodów w Polsce. Aktor wyznał, że nie rozumie podejścia młodych ludzi do instytucji małżeństwa.
Nic mi do tego. Ja na przykład rozstałem się z narzeczoną. Całe szczęście, że do ceremonii nie doszło. Aczkolwiek ja sobie życzę i modlę się o to, że jeżeli już Pan Bóg postawi na mojej drodze kobietę, będziemy sobie ślubowali przed Bogiem miłość, wierność i że cię nie opuszczę do śmierci - to chciałbym, żeby ta obietnica, ta przysięga rzeczywiście w takim wymiarze została spełniona - aż do śmierci. Czasem ktoś mnie opisuje, że skaczę z kwiatka na kwiatek.
Dodał także, że dla niego małżeństwo musi być na zawsze.
No nie, dla mnie to jest bardzo odpowiedzialna decyzja i dla kogoś to sobie może być: "Pobędę sobie, zaraz się rozwiedziemy". Ja mam do tego szacunek, więc chciałbym, żeby to było raz na zawsze.
AKPA
Piotr Mróz rozstał się z narzeczoną
Warto przypomnieć, że Piotr Mróz przez kilka lat zaręczony był z Agnieszką Wasilewską. Aktor traktował swoją partnerkę na tyle poważnie, że nawet jej się zaręczył. Piotr Mróz zabrał głos w sprawie rozstania z narzeczoną. Mówi o tym, że żałuje.
Należy zauważyć, że Piotr Mróz i Agnieszka Wasilewska byli bardzo dobraną parą. Poniżej pokazujemy ich wspólne zdjęcia.