Doda wciąż raczy fanów wiele mówiącymi kadrami z wakacji, na których pręży to i owo do obiektywu. Tym razem zaprezentowała się różowym kostiumie, który prawie nic nie zasłaniał.
Doda kusi na wakacjach w Wietnamie
Doda już od dwóch tygodni odpoczywa na wakacjach w Wietnamie i niemal codziennie raczy fanów na Instagramie odważnymi kadrami, na których chwali się swoim zgrabnym ciałem, które jest praktycznie pozbawione odzienia. 41-latka nie bawi się w żadne domysły i nie zostawia wiele dla wyobraźni — przybiera odważne pozy i pokazuje się praktycznie z każdej strony prawie bez ubrania: Doda w prześwitach wyeksponowała dosłownie wszystko. Fani krytyczni: "To już nawet nie ma smaku". Bez ubrań wyszłoby tak samo.
Odkryliśmy, że wokalistka wszystko sobie dokładnie przemyślała, bo na wakacje zabrała profesjonalnego fotografa i to właśnie on cyka jej takie odważne fotki: Rozgogolona Doda w objęciach przystojniaka na jachcie. Odkryliśmy, z kim tak popłynęła [nasz news].
Powoli zaczyna to już być nudne, ale Doda nie ustaje w swoich wysiłkach. W poniedziałek 10 marca wstawiła na Instagram tym razem czarne-białe zdjęcia zrobione na plaży, na których ubrana w kusy kostium kąpielowy głównie eksponowała swój tył.
instagram.com/dodaqueen
Doda pozuje w różowym kostiumie kąpielowym, który prawie nic nie zasłania
Ta sesja zdjęciowa Dody spotkała się z szerokim odzewem jej fanów. Wielu fanów twierdziło, że ciało Dody na tych zdjęciach jest zbyt idealne i wręcz nierealistycznie i posądzali ją o Photoshop.
Wokalistka poczuła się tak dotknięta takimi domysłami, że od razu zareagowała na te oskarżenia i we wtorek zamieściła na Instagramie wideo z tej plażowej sesji, żeby udowodnić fanom, że ona tak wygląda naprawdę i fotki nie były w ogóle retuszowane.
Kochani, widziałam, że czarno-biała sesja na plaży dzieli się na dwie grupy wśród komentujących: "Coś niesamowitego" oraz "Coś tak niesamowitego, że wręcz nierealnego, że to niemożliwe". Dlatego wrzucam też filmiki, żebyście zobaczyli, że nie ma tam żadnego Photoshopa
- zapowiadała na Instagramie.
I słowa dotrzymała. Tym razem Doda wdzięczyła się na plaży ubrana jedynie w bardzo skąpy różowy kostium kąpielowy i bawiła się jego cienkimi sznureczkami po raz kolejny rozbudzając wyobraźnię widzów. Obok tej sesji trudno przejść obojętnie.