Niepokojąco blada Marzena Rogalska wybrała się na premierę "Bridget Jones". Ciężko było ją rozpoznać

Niepokojąco blada Marzena Rogalska na premierze "Bridget Jones"

Premiera najnowszej części "Bridget Jones. Szalejęc za facetem" przyciągnęła do kina całą plejadę gwiazd. Oprócz Majki Jeżowskiej, która postawiła na bardzo kusą mini, pojawiła się również odmieniona Marzena Rogalska.

Marzena Rogalska wybrała elegancki, choć nietypowy dla siebie zestaw. Beżowy, połyskujący garnitur o klasycznym kroju uzupełniła czarnym topem i cielistymi szpilkami oraz pudrowo-różową torebką.

Jasny komplet w połączeniu z niepokojąco bladą cerą nie wypadł w tym przypadku zbyt korzystnie. Nawet intensywnie bordowa pomadka, która miała dodać wyrazistości, nie zdołała przełamać tej stonowanej monotonii.

Gałązka/AKPA

Marzena Rogalska zmieniła się nie do poznania

Prezenterka, którą widzowie kojarzą z ciepłym uśmiechem, charakterystyczną blond fryzurą i nienagannym stylem, zmieniła się nie do poznania. Choć Marzena Rogalska pozostała wierna swojemu jasnemu kolorowi włosów, z trudem można było ją rozpoznać na premierze "Bridget Jones. Szalejąc za facetem".

Marzena Rogalska zrezygnowała z grzywki, która przez lata była jej znakiem rozpoznawczym, a włosy spięła w elegancki kok — fryzurę, z którą zdecydowanie nigdy nie była kojarzona. W efekcie na zdjęciach z eventu z trudem można było rozpoznać dziennikarkę na pierwszy rzut oka.

Niepokojąco blada Marzena Rogalska wybrała się na premierę "Bridget Jones". Ciężko było ją rozpoznać.

Źródło: AKPA

Galeria 8 zdjęć