Doda od ponad tygodnia przebywa na wakacjach w Wietnamie. Ktoś robił jej bardzo odważne zdjęcia eksponujące walory figury. Odkryliśmy, z kim Doda poleciała do Wietnamu. To Mateusz Motyczyński, z którym już wcześniej bywała na salonach.
Rozgogolona Doda w objęciach przystojniaka na jachcie w Wietnamie
Doda od 25 lutego bawi się na wakacjach w Wietnamie, a jej bajeczna wycieczka to efekt współpracy z jednym z biur podróży. Na poprzednie sponsorowane wakacje wokalistka poleciała jeszcze z poprzednim chłopakiem Dariuszem Pachutem do Turcji i to właśnie wtedy doszło między nimi do potężnej afery, która zakończyła się rozstaniem. Dariusz Pachut przyjechał do Turcji w dni wcześniej i zobaczył coś, co skłoniło go do rozstania z Dodą.
Podobno biuro podróży, które współpracowało z Dodą, było tak zadowolone z zasięgów, jakie wywołała wokalistka tą aferą, że zaproponowali jej kolejny wypad, jak donosił Plotek.pl.
Wycieczka do Wietnamu jest jednak znacznie spokojniejsza, choć Doda niemal codziennie raczy fanów na Instagramie odważnymi wideo, które eksponują jej krągłości w skąpym kostiumie kąpielowym w całej okazałości.
Gołym okiem widać, że te wideo i te zdjęcia robi profesjonalista, bo doskonale wie, jak wyeksponować wszystkie atuty figury Dody. Do tej pory jednak nie było wiadomo, kto stoi po drugiej stronie obiektywu. Aż do teraz.
Odkryliśmy, z kim Doda poleciała na wakacje do Wietnamu. To Mateusz Motyczyński
We wtorek Doda wybrała się w rejs jachtem i zawitała do Nha Trang, miasta w południowym Wietnamie, przy ujściu rzeki Sông Cài do Morza Południowochińskiego.
Wokalistka po raz kolejny pochwaliła się odważnymi ujęciami z tego rejsu statkiem na Instagramie: Doda kusicielka zrzuciła odzienie i wypięła się na jachcie. W Wietnamie pozbywa się wszelkich oporów. Fani porównują ją do Pocahontas.
Źródło:instagram.com/dodaqueen
Tym razem jednak autor zdjęć postanowił się ujawnić, dzięki czemu odkryliśmy, z kim Doda poleciała do Wietnamu. Autorem tych zdjęć jest Mateusz Motyczyński, znany fotograf gwiazd, a prywatnie wieloletni przyjaciel Dody. Wygląda na to, że para zdecydowała się zadzierzgnąć znajomość, skoro udali się razem na wakacje.
Mateusz Motyczyński sam wygadał się w sieci i zamieścił na swoim profilu na Instagramie zdjęcie, na którym siedzi na jachcie w objęciach z Dodą. Mężczyzna opatrzył zdjęcie jedynie emotikonami dwóch słońc.
instagram.com/felixalfred
Doda i Mateusz Motyczyński — oto kim jest i co ich łączy
Mateusz Motyczyński to fotograf gwiazd, który pochodzi z Radzymina. Robił sesje zdjęciowe Agnieszce Radwańskiej, Stefano Terrazino, top modelce Ani Jagodzińskiej i oczywiście Dodzie.
Mateusz Motyczyński to także dyrektor generalny w firmie biżuterii personalizowanej Lilou i członek zarządu Be My Lilou. Mężczyzna twierdzi, że firma biżuteryjna jest jego głównym zawodem, a fotografia jest jedynie jego pasją.
Zawsze szukałem sposobu na zachowanie pamięci o wydarzeniach czy osobach. Uważam, że w zasadzie każdy jest fotografem, bo robimy zdjęcia rodzinom i na wakacjach. W liceum robiłem dużo zdjęć siostrze i rodzinie, które mają dla znacznie większą wartość, niż to, co teraz robię. Nie chcę robić z fotografii zawodu, bo nie robię tego dla pieniędzy czy sławy. Bawię się fotografią i chcę robić zdjęcia, które warto pokazywać innym. Ta pasja nabrała tempa w Lilou, gdzie od dziesięciu lat mam dostęp do najbardziej znanych osób
- mówił w rozmowie z Bezimienniblogerzy w 2021 roku.
Doda jest zakochana w umiejętnościach fotograficznych Mateusz Motyczyńskiego.
Mateusz to wyjątkowa dusza i pełen charyzmy artysta. Nie umie i nie chce być nijaki. Ma swoją wizję i nie chodzi na odstępstwa w realizowaniu jej. Dla ludzi bez wyobraźni czasami jest szalona, niezrozumiała lub po prostu zbyt trudna, ale dla niego jedyna, by wyrazić siebie. Tylko on potrafi to coś uczynić wszystkim
- chwaliła go w Bezimienniblogerzy.
To nie pierwszy raz, gdy Doda pojawiła się publicznie z fotografem. Doda i Mateusz Motyczyński przybyli razem Kobieta Roku Glamour w październiku 2024 roku.
Doda i Mateusz Motyczyński znają się już ponad 11 lat, pierwszy raz pokazali się razem w 2014 roku, wtedy media nazywały go jej przyjacielem i "przyszywanym kuzynem". W tym samym roku Fakt.pl w 2014 roku przyłapał Dodę i Mateusza Matyczyńskiego na czułościach w restauracji.
Para nie szczędziła sobie czułości, zwłaszcza, że po wyjściu znajomych mieli całą restaurację dla siebie. Przytulali się, obejmowali, tańczyli i patrzyli sobie w oczy. Potem "kuzyn" odwiózł ją do domu
- opisywał wtedy Fakt.pl.
Wygląda na to, że stara przyjaźń nie rdzewieje. W końcu więc wyszło na jaw, spod czyjej ręki wychodzą te odważne zdjęcia Dody. Mamy więcej zdjęć przyjaciela Dody.