W sobotnim odcinku programu Polsatu "Awantura o kasę" doświadczeni mistrzowie musieli uznać wyższość swoich przeciwników i oddać im tytuł. Wszystko przez pierwsze pytanie, które zadecydowało o przebiegu całej gry. Po tym, jak Pan Artur powiedział Va Bank, otrzymali pytanie, na które żaden z mistrzów nie znał odpowiedzi. Przez to już w pierwszej rundzie musieli oddać lożę i pożegnać się z programem. Pogrążyło ich słynne powiedzenie.
Doświadczeni mistrzowie musieli odejść z programu po 10 odcinkach
Dobra passa mistrzów trwała już od poprzedniego sezonu, kiedy to czwórka znajomych: Artur, Wojciech, Tomasz i Mateusz szli jak burza, odprawiając kolejne drużyny z kwitkiem. Ich przepisem na dobrą grę była agresywna zagrywka już przy pierwszym pytaniu, dzięki czemu mogli wyrównać stan kont lub też objąć wysokie prowadzenie w grze. Jednak to ich pogrążyło w 10. odcinku teleturnieju Polsatu.
Kiedy rozpoczynali grę, mieli stratę w wysokości kilku tysięcy złotych do drużyny zielonych. Właśnie przy pierwszym pytaniu z kategorii Przysłowia i cytaty, pan Artur jako pierwszy podał kwotę 7 tysięcy.
Wtedy też kapitan zielonych nie wiedział, co zrobić przy tak dużej puli i przelicytował o 500 złotych. Na to czekał kapitan mistrzów, który postawił całe pieniądze drużyny.
Wtedy też przeszli do odpowiadania na pytanie. Jak się okazało, ostatniego w ich karierze.
instagram.com/polsatofficial/
Mistrzowie polegli po 9 odcinkach gry na szczycie
Pytanie brzmiało następująco:
"Po świętej Dorocie wyschną chusty na płocie" — powiada przysłowie. W którym miesiącu przypada świętej Doroty?
Mistrzowie nie znali odpowiedzi na to pytanie, więc wydedukowali, że będzie to kwiecień, jako jeden z pierwszych cieplejszych miesięcy w roku. Zieloni przyznali, że także nie znają odpowiedzi, ale oni stawialiby marzec, kwiecień lub maj.
Po przerwie reklamowej widzowie i uczestnicy gry dowiedzieli się, że wskazana odpowiedź Pana Artura jest błędna i chodziło o luty.
Poniżej znajduje się tematyczne nagranie. Wideo pochodzi z konta Polsatu na Instagramie.
Źródło:Instagram.com/polsatofficial
Wtedy też nowymi mistrzami została ekipa zielonych w składzie: Zbigniew, Artur, Marcin i Jan zostali nowymi mistrzami, a poprzednicy musieli odejść z niespełnionym do końca planem. Wcześniej wyjawili, że pragnęli zdobyć 250 tysięcy złotych.
Nie udało im się to, bo odeszli z programu z kwotą 243,200 złotych, 4 skuterami, zaproszeniami VIP na Polsat Super Hit Festiwal, skonsumowanym już ogórkiem kiszonym, a także dwoma samochodami.