Konflikt między Marianną Schreiber i Przemysławem Czarneckim przybiera na sile. Teraz do sprawy w najnowszym wywiadzie dla portalu Plejada.pl odniósł się sam Czarnecki. Polityk związany z PiS-em ostro dosolił swojej byłej dziewczynie. "Mitomania i konfabulacja są nieodłącznymi towarzyszami Marianny" - wyznał i na tym nie poprzestał.
Spór pomiędzy Marianną Schreiber i Przemysławem Czarneckim
Warto przypomnieć, że Marianna Schreiber, była żona polityka PiS, tworzyła przez kilka miesięcy szczęśliwy związek z Przemysławem Czarneckim - politykiem PiS, który jest synem Europosła z ramienia PiS. A jednak już w styczniu para się rozstała, ale prawdziwa afera rozpoczęła się w marcu, gdy Czarnecki pojawił się na gali PRIME MMA i wręczył Mariannie torby z rzeczami.
Później natomiast Marianna zaatakowała swojego byłego partnera i oskarżyła go o znęcanie się fizyczne: Awantura z Przemkiem Czarneckim i Marianką Schreiber wyraźnie się rozkręca. Festiwal wzajemnych oskarżeń trwa. Bardzo szybko wyszło na jaw, że Marianna Schreiber ma nowego chłopaka, a jest nim polityk Konfederacji Korony Polskiej i jest wielkim sympatykiem Grzegorza Brauna.
instagram.com/marysiaschreiber
Przemysław Czarnecki odpowiada na zarzuty Marianny Schreiber
Przemysław Czarnecki udzielił wywiadu dla portalu Plejada.pl, a w czasie rozmowy z portalem nie krył rozgoryczenia całą sytuacją. Czarnecki skorzystał z okazji, by ostro dosolić Mariannie Schreiber.
Niestety coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że pani Marianna Schreiber ma poważny problem i to nie jest problem z Przemysławem Czarneckim czy Łukaszem Schreiberem, bo to jest poważny problem z samą sobą. Ja niestety nie mogę jej z tym problemem pomóc.
Czarnecki wprost odniósł się także do poważnych oskarżeń o stosowanie przemocy fizycznej.
Jeżeli chodzi o te oskarżenia, to moim zdaniem są w tej samej grupie, co wcześniejsze zarzuty o molestowanie w wojsku, pozwy, które miała zakładać wielu osobom, a ostatecznie chyba nic z tego nie wyszło. Mitomania i konfabulacja są nieodłącznymi towarzyszami Marianny, dlatego ciężko jest mi się do tego w sposób merytoryczny odnieść.
Stwierdził również, że w podobny sposób Schreiber zachowuje się już od stycznia.
Opisywane przez panią Schreiber historie, to kompletny absurd, ale niczego innego się nie spodziewałem. Jedyne, czego w tym momencie oczekuję, to przeprosin, aczkolwiek patrząc na zachowania Marianny, na to, jak byłem zwodzony, jaki ona wykreowała spektakl, w którym gra główną rolę — to te przeprosiny nie są mi do niczego potrzebne, ale chodzi mi tylko o dobre imię zszargane przez tę osobę.
Poniżej pokazujemy screeny dotyczące całej rozmowy.