Artur Barciś opublikował na swoim profilu w mediach społecznościowych z pozoru niewinną pochwałę tegorocznej kawki na jednej ze znanych stacji paliw. Post okazał się viralem, a pod nim rozpętała się burzliwa dyskusja.
Artur Barciś pochwalił kawę na stacji paliw
Artur Barciś znany jest szerokiej publiczności jako Tadeusz Norek z sitcomu "Miodowe lata". Sympatyczna postać wesołego pracownika kanalizacji nieodłącznie przylgnęła do 68-latka, choć lista jego osiągnięć aktorskich na ekranach i deskach teatru jest o wiele dłuższa.
Tym razem aktor opublikował krótki post. Artur Barciś w piątek 10 stycznie wstawił na swój profil uśmiechnięte zdjęcie z kolorowym, papierowym kubkiem w dłoni i krótkim podpisem o treści:
Albo mi się zdaje, albo ta kawa smakuje teraz jakoś lepiej.
- napisał. Wpis Artura Barcisia o smacznej kawie w kilka dni stał się viralem. Ponad 108 tys. reakcji i około 10 tys. odpowiedzi pod postem, a także 1,8 tys. dalszych udostępnień złożyło się na nieprawdopodobny wynik, którego sympatyczny, skromny aktor nie mógł się spodziewać.
Pozornie kulinarna recenzja walorów smakowych kawy wypitej na znanej stacji paliw przeszła ogromnym echem w mediach społecznościowych. Po tej pochwale smacznej kawki w sieci wprost zawrzało, a komentujący nie zostawili na aktorze suchej nitki. Internauci od razu rozpoznali tegoroczne logo WOŚP, wokół której od ładnych paru lat trwa zamieszanie.
W sieci zawrzało po deklaracji Artura Barcisia
Pod wpisem Artura Barcisia, robiącym od paru dni taką furorę w sieci, dochodzi do obszernej wymiany zdań. Recenzja kawki wpisuje się w ogólnopolski dyskurs na ten temat. Janek ostentacyjnie wylał kawę słynnej stacji benzynowej, bo nie chce wspierać Jurka z Orkiestry [memy]. W sprawie zabrał głos sam naczelny akcji. Jerzy z Orkiestry odpowiedział Janowi od wylanej kawy. Takiej riposty i klasy ze świecą szukać.
Okazuje się, że fanom Artura Barcisia (lub byłym już fanom) nie w smak takie angażowanie się aktora w sprawy z pogranicza polityki, bowiem nie przysparza mu szacunku. Serialowy Tadeusz Norek dostał solidny zimny prysznic:
Zawsze Pana szanowałem, ale to już się skończyło, przykro mi.
Tak samo kiepska, bo upolityczniona.
Zdawało mi się, że jest pan spoko gość. Ale tylko mi się zdawało.
Część osób - liczących na pojednanie - zauważyła, że sprawa kawy jest symbolem niepotrzebnie generowanych podziałów między ludźmi, z czym zgodziło się ponad 4,8 tys. osób:
Ta kawa to podział ludzi, ta kawa to polityka, ta kawa nie łączy, a dzieli, ta kawa smakuje tak samo jak każda inna.
Ale to jest żenujące, takie typy podniecają tylko walkę plemion. Mam nadzieję, że dożyję czasów, jak ta kawa będzie smakowała dla wszystkich jednakowo, a rządzić będą politycy, którzy na pierwszym miejscu będą mieli interes Polski, tylko tyle i aż tyle.
Aktor na tę lawinę uwag zamknął możliwość dodawania dalszych odpowiedzi.