Edmund był już pewny, że znalazł miłość w "Sanatorium miłości". Bohater bez pamięci zakochał się w Ani i już planował trzecie zaręczyny. Jak się jednak okazało, Ania miała go już serdecznie dość. Powiedziała mu ostro do słuchu.
"Sanatorium miłości": Edmund zakochał się w Ani
Już jesteśmy na półmetku "Sanatorium miłości", ale pomimo faktu, że Ania już wielokrotnie dawała do zrozumienia Edmundowi, że nie jest nim zainteresowana, ten wciąż nie rezygnuje. Ania polubiła Edmunda, ale jak wyznała przed kamerami, kulturysta nie jest w jej typie.
Pomimo tego faktu, Edmund wciąż wierzy w to, że dojdzie do ślubu, a jego zaręczyny przejdą do historii wszystkich edycji programu: "Sanatorium miłości 7". Pierwsze oświadczyny w programie. "Będę miał czwartą żonę. Już znalazłem kobietę swojego życia" [wideo i zdjęcia].
Fot. Weronika Marczyk-Kiełbasa/ Informacja prasowa
"Sanatorium miłości": Ania ostro dosoliła Edmundowi
Na końcu ostatniego odcinka "Sanatorium miłości" zobaczyliśmy zapowiedź kolejnego odcinka. Z nagrania jasno wynika, że Ania będzie miała już dość zalotów Edmunda. Seniorka jasno przyznała, co o tym wszystkim myśli. Ania zrobiła Ediemu ostrą awanturę i mocno na niego nakrzyczała.
Edi, teraz do ciebie. Znosiłam twoje podrywy z godnością. Nie kocham cię, patrzeć na ciebie, nie mogę. Rób człowieku, co chcesz.
Nie wiadomo, co takiego zrobił Edmund, że Ania aż tak się zdenerwowała. Być może oświadczył się po raz trzeci. W końcu sam mówił przed kamerami, że jest przygotowany, a pierścionek nosi ze sobą.
Poniżej pokazujemy zdjęcia z pamiętnej randki Ani i Edmunda.
