Program "Sanatorium miłości" wzbudza naprawdę mnóstwo emocji. Kuracjusze są niesamowicie odważni i przyjechali przeżyć spektakularną przygodę. Jak się okazuje, niektórzy znaleźli także miłość. Chodzi o Ulę i Stanleya, którzy są razem po programie. Zostali bowiem przyłapani przez jeden z tabloidów.
"Sanatorium miłości": Losy Uli i Stanleya
Już na samym początku obecnej serii "Sanatorium miłości" wykrystalizowała się para: Ula i Stanley. Mężczyzna zafascynowany był blondwłosą pięknością, a ta odwzajemniła jego uczucia. Para była w programie nierozłączna, a widzowie w wyemitowanych odcinkach mogli zobaczyć, że naprawdę darzą się miłością. W jednym z epizodów zdecydowali się nawet pójść na całość: "Sanatorium miłości": Stanley i Ula przyłapani na gorącym pożegnaniu. Spędzili ogniste chwile.
Ula szeptała wówczas do Stanleya: "Ja chyba całe życie na to czekałam. Ten nastrój. To jest bajka, cudowna bajka".
Wielokrotnie jednak bywało tak, że relacje romantyczne nawiązane w programie rozpadały się po zakończeniu show. Wygląda na to, że nie w tym przypadku.
fot. Weronika Marczyk-Kiełbasa/TVP
"Sanatorium miłości": Ula i Stanley zostali przyłapani
Co ciekawe, Ula towarzyszyła seniorom w trakcie "Familiady" i gorąco kibicowała Stanleyowi: "Sanatorium miłości". Seniorzy pojawili się w "Familiadzie". Wyciekły ekskluzywne zdjęcia [nasz news]. Dziennikarz "Faktu" przyłapał parę w Warszawie po zakończeniu nagrań do "Familiady". Jak podaje "Fakt":
Po zakończeniu nagrań Ula i Stanley nie wrócili do siebie, a udali się do Stanisława pod Warszawą, gdzie razem nocowali.
Co ciekawe, tabloid pisze, że Stanley i Ula zdecydowali się namiętne czułości, co jasno sugeruje, że są razem po zakończeniu programu.
Para wyruszyła do centrum Warszawy i podziwiała stolicę zza szyb. W końcu podjechali na Dworzec Centralny, bo Stanley musiał biec na pociąg. Zanim się jednak rozstali padli sobie w ramiona i czule się wycałowali. Było naprawdę namiętnie.
Poniżej pokazujemy wspólne zdjęcia Uli i Stanleya. Dobrana z nich para.