Kilka dni temu na warszawskim Torwarze grupa "Elektryczne Gitary" zaśpiewała swoją piosenkę pt. "Killer" w zmieniony sposób. W tekst włożono kilka zdań, które mają za zadanie zakpić z Karola Nawrockiego. Mimo że nie użył w treści utworu jego danych osobowych, zostały wykorzystane afery, w które wplątał się szef IPN. Dzięki temu łatwo rozpoznać, o kim Kuba Sienkiewicz śpiewa w trakcie występu. Wideo obiegło internet i z miejsca stało się hitem.
Lider zespołu "Elektryczne gitary" zmienił treść piosenki "Killer" i zakpił z Karola Nawrockiego
Kuba Sienkiewicz, który jest liderem zespołu "Elektrycznych gitar" zmienił treść piosenki "Killer" na polityczny utwór. Przeróbka została zaprezentowana fanom podczas jednego z ostatnich koncertów grupy, który miał miejsce w Warszawie. Utwór obnaża wszelkie przywary Karola Nawrockiego.
AKPA
W tekście mowa jest m.in. o mieszkaniu przejętym od seniora, który żyje w DPS-ie, a także o ustawkach, w jakich brał udział sam szef IPN. Piosenkarz złączył oba te wątki w jeden rymujący się tekst.
Jak można było usłyszeć na koncercie:
Już tylko Killer i tylko tyle, oddaj zabawki, stań do ustawki, do męskiej walki albo do pralki, zamień gangsterkę na kawalerkę, bo wyłudzenie jest jak zbawienie, nalot i pogrom zdradzieckim mordom, jak się należy, tak panie Jerzy, niech pan uwierzy, aj-aj...
Poniżej można zobaczyć tematyczne nagranie. Wideo pochodzi z YouTuba użytkownika Wehikuł czasu". Wspomniany fragment rozpoczyna się w 3:02 minucie.
Kuba Sienkiewicz zapowiada ciąg dalszy
Jak można się już zorientować, artysta nie użył imienia i nazwiska kandydata na prezydenta kraju, lecz łatwo się domyślić, o kogo chodziło. Tłum był zachwycony specjalnym wykonem zespołu "Elektryczne gitary". Jak sam piosenkarz opowiedział o zmienionym tekście w rozmowie z dziennikarzem portalu "Fakt":
W 2016 r. w Opolu wykorzystałem to, wyszydzając tzw. dobrą zmianę. Tym razem ułożyłem krótki paszkwil na Karola Nawrockiego i wykonałem go podczas koncertu na Torwarze. Widziałem po reakcji widowni, że zostało dobrze odebrane. (...) Między ostatnią zwrotką a częścią instrumentalną jest miejsce, by improwizować z tekstem.
Oprócz tego Kuba Sienkiewicz przyznał, że jeśli to Nawrocki wygra wybory prezydenckie w Polsce, ten fragment piosenki będzie grany regularnie podczas koncertów grupy. Co więcej, muzyk zachęcił wszystkich, aby pójść zagłosować w najbliższą niedzielę.