Wydarzenia

Przemo o wykupieniu mieszkania seniora przez Karola: "Ja nie jestem tak dobry, jak Karol" [wideo]

Wydarzenia

youtube.com/@polsatnewsplofc ; youtube.com/@KanalZeroPL

Czwartek, 15 maja 2025

Przemysław Czarnek w czwartkowy poranek stwierdził, że on nie jest tak dobry, jak Karol Nawrocki. Dodał, że szef IPN przekazał pieniądze cudzemu człowiekowi, by ten mógł wypić mieszkanie. Poza tym powiedział, że gdyby tak postąpił, jego żona by go za.iła. Polityk PiS skwitował również, że jemu się niedobrze robi, gdy słyszy szefa MSWiA, Tomasza Siemoniaka.

Przemysław Czarnek o wykupieniu mieszkania od seniora przez Karola Nawrockiego

Przemysław Czarnek w czwartkowy poranek był gościem programu Polsatu News "Graffiti". W rozmowie z Marcinem Fijołkiem dyskutował o aferze mieszkaniowej Karola Nawrockiego: sprytny Karol Nawrocki wziął drugie lokum od seniora za opiekę. Jednak 80-latek mieszka w państwowym DPS-ie od pół roku. Były minister edukacji przez cały czas bronił swojego kandydata na prezydenta.
youtube.com/@polsatnewsplofc
W pewnym momencie pokusił się, by powiedzieć, że on nie jest tak dobry, jak Nawrocki, by dać obcemu człowiekowi pieniądze na wykup mieszkania. Poza tym dodał, że jego żona, Katarzyna Czarnek, by go za to za.iła:

Wie Pan, ja nie jestem tak dobry, jak Karol. Czy gdybym ja miał sąsiada alko.olika i kry.inalistę i zaniósł mu na dzisiaj 50 tysięcy złotych, by ten wykupił sobie mieszkanie, to moja żona by mnie za.iła. Pana żona pewnie też, natomiast Karol w ten sposób działał, pomagał człowiekowi.

Tę rozmowę można wysłuchać na nagraniu zamieszczonym poniżej. Wideo pochodzi z YouTuba Polsatu News. Tematyczny fragment rozpoczyna się w 4:49 minucie.

Przemysław Czarnek o Tomaszu Siemoniaku

Polityk Prawa i Sprawiedliwości nawiązał w swojej wypowiedzi także do Ministra Spraw Wewnętrznych Polski, Tomasza Siemoniaka. Stwierdził, że jemu się niedobrze robi, gdy go słyszy. Poszło o to, że dziennikarz Polsatu News powiedział, że szef MSWiA stwierdził, iż oświadczenie przekazania mieszkania nie pochodzi od dziennikarzy, przy czym z kolei upiera się Czarnek:

Jak ja słyszę, pana Siemoniaka, to naprawdę niedobrze mi się robi. Człowiek, który odpowiada za służby, które dzisiaj działają tak fatalnie, jak nigdy wcześniej. Są sitem nieprawdopodobnym i są wykorzystywane na potrzeby kampanii wyborczej. To jest skandal, że ten człowiek zabiera jeszcze głos w tej sprawie.

Tak pikantnie, a jednocześnie groteskowo, dawno nie było.

Przemek poznał żonę we Włoszech. Ślub wzięli jeszcze na studiach, mają dwójkę dzieci. Oto ich historia miłości