Wydawać by się mogło, że wszystko jest przesądzone i to Karol Nawrocki zostanie zwycięzcą wyborów prezydenckich. A jednak nie wszystko jest jeszcze jasne i z całą pewnością należy powiedzieć, że Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki nie zdobyli tyle głosów, ile oficjalnie stwierdzono.
Nieprawidłowości w liczeniu głosów
Wybory prezydenckie zostały rozstrzygnięte w drugiej turze i zwyciężył w nich Karol Nawrocki - tak by się mogło powszechnie wydawać. A jednak sytuacja nie jest do końca taka pewna. W całym kraju należy odnotować tysiące protestów, więc nawet prawicowi publicyści tacy jak Jan Rokita zauważają, że skala zgłoszeń jest naprawdę imponująca.
Trudno orzec jednak, czy liczba źle przeliczonych głosów jest na tyle wysoka, że miałaby wpływ na rzeczywisty wynik wyborów. To może się okazać wkrótce. Wiadomo jednak, że na pewno ani Rafał Trzaskowski, ani Karol Nawrocki nie otrzymali dokładnie tyle głosów, ile wpisano w protokole. Jeśli jednak okaże się, że liczba nieprawidłowo przeliczonych głosów nie jest wysoka, Sąd Najwyższy uzna, że skala nieprawidłowości nie miała wpływu na wynik wyborów.
AKPA
Rafał Trzaskowski wygrał w kilku komisjach
Po ponownym przeliczeniu głosów w niektórych komisjach, okazało się, że błędnie głosy Trzaskowskiego przypisano Nawrockiemu. Dziwne jest to, że za każdym razem to Trzaskowski był poszkodowany.
Do takiej sytuacji doszło w komisji wyborczej nr 13 w Mińsku Mazowieckim i w Gdańsku, w których to jednak Rafał Trzaskowski, a nie Karol Nawrocki znacząco wygrał. Trzaskowski został też znacząco poszkodowany w Kamiennej Górze, gdzie część głosów także niesłusznie przypisano Nawrockiego. To oznacza, że bez dwóch zdań w tych miejscach to Rafał Trzaskowski był zwycięzcą.
Warto przyjrzeć się dokładnym wynikom:
- W komisji nr 13 w Mińsku Mazowieckim przy ulicy Okólnej 14 miał wygrać Nawrocki z wynikiem 611 głosów, a Trzaskowski miał otrzymać 363 głosy. Okazało się, że zwycięzcą został jednak Trzaskowski, który otrzymał 611 głosy, a Nawrocki otrzymał 363 głosy.
- W komisji wyborczej nr 17 w Gdańsku przy ulicy Kępnej 38 doszło do podobnej sytuacji. Pierwotnie Nawrocki dostał 585 głosów, a Trzaskowski 346. Okazało się, że wynik jest odwrotny.
- W Kamiennej Górze Nawrocki miał otrzymać 368 głosy, a Trzaskowski 338. Ostatecznie okazało się, że Nawrocki dostał 278, a Trzaskowski 428 głosów.