Wydarzenia

Skiba nie wytrzymał po słowach Chorosińskiej. Z riposty zrobił się mem

Wydarzenia

instagram.com/skibabigcyc; instagram.com/dominikachorosinska

Piątek, 18 lipca 2025

Krzysztof Skiba po raz kolejny udowodnił, że nie ma dla niego świętości i nie boi się ostrych słów. Tym razem celem jego bezlitosnej krytyki stała się Dominika Chorosińska. Muzyk w krótkich, ale dobitnych słowach sprowadził posłankę na ziemię po jej głośnym wystąpieniu w Sejmie.

Chorosińska chciała zabłysnąć w Sejmie. Rzuciła hasłem, które przejdzie do historii

W Sejmie nie brakuje politycznych awantur, ale to, co zaserwowała Dominika Chorosińska, przejdzie do historii jako przykład wyjątkowo nieudanej próby ataku. Posłanka PiS, znana również z krótkiej kariery jako ministra kultury w "dwutygodniowym rządzie", próbowała zaatakować rząd Donalda Tuska za jego politykę historyczną.

Chcąc zakończyć swoje wystąpienie mocnym akcentem, wypaliła hasłem, które zamiast groźnie, zabrzmiało groteskowo. Słowa te natychmiast stały się pożywką dla internetowych komentatorów.

Tak wygląda polityka pamięci rządu Donalda Tuska – cała Polska na kolana i do przodu!

Tą niezręczną próbą stworzenia chwytliwego sloganu posłanka sama wystawiła się na celownik. Odpowiedź nadeszła szybciej, niż mogłaby się spodziewać.

instagram.com/dominikachorosinska

Skiba bezlitośnie sprowadził ją na ziemię. "Obsadziła się w serialu M jak Moher"

Krzysztof Skiba, którego na Facebooku obserwuje ponad 120 tysięcy fanów, odniósł się do sprawy w swoim popularnym cyklu "Szybkie strzały". Lider Big Cyca nie hamował się i w swoim stylu sprowadził posłankę na ziemię.

W trakcie burzy sejmowej posłanka Chorosińska znana z bycia minister kultury w dwutygodniowym rządzie PiS i z tego że w czasie swojej "kadencji" wydała dyspozycję do przewałów na 500 mln zł. rzuciła z trybuny sejmowej hasło wszystkich sprzątaczek świata "Na kolana i do przodu!"

Muzyk nie tylko zadrwił z jej sejmowego hasła, ale również przypomniał o kontrowersjach z czasów jej krótkiego urzędowania, zarzucając jej "wydanie dyspozycji do przewałów na 500 mln zł". To był jednak dopiero początek.

Prawdziwym ciosem była zjadliwa puenta, w której Skiba uderzył w aktorską przeszłość Chorosińskiej, nawiązując do jej roli w serialu "M jak miłość".

Dawno temu Chorosińska grała w serialu "M jak miłość". Niestety od kilku lat sama się obsadziła w serialu "M jak Moher” i teraz walczy o oglądalność.

Ta metafora błyskawicznie podbiła internet, idealnie podsumowując polityczną transformację byłej aktorki.

Krzysztof Skiba z tatuażem na ramieniu. facebook.com/KrzysztofSkibaFanPage

Chorosińska nie jest jedyna. Skiba działa na wielu frontach

Przytyki na Dominikę Chorosińską to tylko fragment szerszej krytyki polskiej sceny politycznej w wykonaniu Krzysztofa Skiby. Jego "Szybkie strzały" to regularna dawka bezkompromisowych komentarzy, w których obrywa się wszystkim, którzy jego zdaniem na to zasłużyli. Kiedyś dostało się też Grzegorzowi Braunowi.

Grzegorz "Gaśnica" Braun po raz kolejny dokonał demolki w sejmie. Tym razem zniszczył wystawę pt. Tęczowe Opole. Przyglądała się temu bezradnie straż marszałkowska, która zbiorowo kandyduje do tytułu P**a Roku.

Skiba nie oszczędził również byłego prezesa IPN, Prezydenta Elekta Karola Nawrockiego, porównując jego decyzję o rezygnacji z państwowej ochrony do praktyk Jarosława Kaczyńskiego i nie szczędząc mu mocnych słów.

Tak jak prezes Kaczyński będzie miał ochronę (kosztującą rocznie miliony) z prywatnej firmy. Trudno o większy brak zaufania do państwa polskiego. Ale co się dziwić? Kumpel gangsterów nie chce mieć na karku policji, która znałaby jego tajemnice i patrzyła mu na linie papilarne.

Wpisy muzyka jasno pokazują, że nie ma zamiaru gryźć się w język, niezależnie od tego, jak głośne nazwisko bierze na celownik.

Fani Skiby zachwyceni

Jak można było się spodziewać, wpis na Facebooku stał się wiralem. Pod postem pojawiły się tysiące reakcji i setki komentarzy, w których fani artysty chwalą go za odwagę i celność spostrzeżeń. Porównanie Chorosińskiej do postaci z serialu "M jak Moher" zostało okrzyknięte "złotem" i jest masowo udostępniane w mediach społecznościowych.

To kolejny dowód na to, że Krzysztof Skiba pozostaje jednym z najostrzejszych i najbardziej wpływowych głosów w polskim internecie. Jego fani z pewnością już czekają na kolejną porcję "Szybkich strzałów".

Książka o słynnym Andrzeju wycofana z popularnej księgarni. Mimo to osiąga szczyty popularności zbytu. Zdjęcia autorki książki, Aleksandry Sarny