Tak wyglądał humanistyczny pogrzeb Joanny Kołaczkowskiej: Tadla i Steczkowska całe we łzach. Nagle wszyscy usłyszeli głos zmarłej

Tak wyglądał humanistyczny pogrzeb Joanny Kołaczkowskiej: Tadla i Steczkowska całe we łzach. Nagle wszyscy usłyszeli głos zmarłej

Tak wyglądał humanistyczny pogrzeb Joanny Kołaczkowskiej: Tadla i Steczkowska całe we łzach. Nagle wszyscy usłyszeli głos zmarłej

AKPA

W poniedziałek odbył się humanistyczny pogrzeb Joanny Kołaczkowskiej. Ceremonia była niezwykle wzruszająca.

Reklama

Tak wyglądał humanistyczny pogrzeb Joanny Kołaczkowskiej. Nagle wszyscy usłyszeli głos zmarłej

Pogrzeb Joanny Kołaczkowskiej odbył się w poniedziałek 28 lipca 2025 roku. Artystkę żegnały tłumy: Pogrzeb Joanny Kołaczkowskiej. Artystkę kabaretową pożegnali najbliżsi i znani przyjaciele: Ada Borek, Emilia Krakowska i nie tylko.

Joanna Kołaczkowska szczegółowo zaplanowała swój pogrzeb i wyznała, że chciałaby zostać skremowana i mieć pogrzeb humanistyczny.

Myślę, że chciałabym, żeby był to pogrzeb humanistyczny, ponieważ byłam na takich pogrzebach. Były niesamowite. Naprawdę przeżywaliśmy. Miałam poczucie, że przychodzę na pożegnanie tej osoby, którą znała. Śpiewaliśmy piosenki, występy były dla tej osoby. Było bardzo, bardzo, no ja wiem, że głupio to zabrzmi, ale było świetnie

- mowiła w podcaście "Mówi się".

Jej ostatnia wola została uszanowana. Co prawda o godz. 11:30 odbyła się msza żałobna, dla osób, które chciały pomodlić się za aktorkę. Jednak o godz. 12:30 rozpoczął się pogrzeb humanistyczny Joanny Kołaczkowskiej w sali ceremonialnej na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach, ul. Powązkowska 43/45.

Świecki pogrzeb artystki był niezwykle wzruszający. Na pogrzebie nagle wszyscy usłyszeli z głośników głos zmarłej.

Pytacie mnie: jak sobie radzę w czasoprzestrzeni? Dobrze

- mówiła Joanna Kołaczkowska, na co zgromadzeni zareagowali płaczem przeplatanym ze śmiechem, zgodnie z jej ostatnią wolą.

pogrzeb Joanny Kołaczkowskiej AKPA

Humanistyczny pogrzeb Joanny Kołaczkowskiej: Beata Tadla i Steczkowska całe we łzach

Podczas pogrzebu Joanny Kołaczkowskiej jej bliscy i przyjaciele wygłaszali niezwykle wzruszające przemowy. Szymon Majewski pożegnał Joannę Kołaczkowską podczas świeckiego pogrzebu: "Asiu, ostatnio tak bardzo cię nie mam, że aż cię jest strasznie dużo".

Podczas pogrzebu przemowę wygłosił także Artur Andrus.

Spotkaliśmy się po to, żeby pożegnać niezwykłą, jedyną, nieprawdopodobną, najważniejszą naszą Aśkę. Rodzina i przyjaciele to są wszystko ludzie, którzy ją zawsze otaczali, wymiennie, czasami rodzina stawała się przyjaciółmi, czasami przyjaciele rodziną, ale te dwie grupy zawsze się wokół niej zbierały

- mówił.

Na pogrzeb świecki aktorki przybyli m.in. Beata Tadla, Magdalena Steczkowska, które w trakcie ceremonii były całe we łzach. Na humanistycznej ceremonii zjawili się także Kasia Moś, Zbigniew Zamachowski i jego partnerka Gabriela Muskała, Maciej Stuhr.

Tak wyglądał humanistyczny pogrzeb Joanny Kołaczkowskiej: Beata Tadla cała we łzach. Nagle wszyscy usłyszeli głos zmarłej
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama