To koniec. Viki Gabor spakowała walizki i wyprowadziła się z domu. Reakcja rodziców mówi wszystko

To koniec. Viki Gabor spakowała walizki i wyprowadziła się z domu. Reakcja rodziców mówi wszystko

To koniec. Viki Gabor spakowała walizki i wyprowadziła się z domu. Reakcja rodziców mówi wszystko

AKPA

Dopiero co zdmuchnęła 18 świeczek na torcie, a już podjęła decyzję, która jest krokiem milowym w jej życiu. Viki Gabor, jedna z najpopularniejszych gwiazd młodego pokolenia, spakowała walizki i opuściła rodzinny dom w Krakowie. Powiedziała "dość" życiu w ciągłym biegu i postawiła na swoim. Dopiero teraz wyszło na jaw, co tak naprawdę za tym stało i jak zareagowali rodzice. Ich postawa może być zaskoczeniem.

Reklama

Viki Gabor miała dość. Podjęła decyzję o wyprowadzce

To nie był spontaniczny kaprys zbuntowanej nastolatki, a chłodna, biznesowa kalkulacja. Viki Gabor doskonale wie, czego chce, a jej kariera muzyczna po sukcesach w "The Voice Kids" i na Eurowizji Junior nabrała szalonego tempa. Głównym problemem stało się życie na dwa domy, a w zasadzie ciągłe kursowanie między Krakowem a Warszawą. To właśnie w stolicy czekały na nią nagrania, koncerty i spotkania. Miała dość.

Młoda artystka w rozmowie z serwisem Pomponik przyznała, że pragnęła stabilizacji i miejsca, które mogłaby wreszcie nazwać swoim.

Moja rodzina jest w Krakowie, a ja bywam często w Warszawie. Stwierdziłam, że to życie na walizkach jest trochę niekomfortowe. Chciałabym już być na swoim. Normalnie się budzić na swoim, wysypiać się, bo hotele i życie na walizkach, to nie jest nic fajnego.

W rozmowie z reporterem serwisu Pomponik, Damianem Glinką, postawiła sprawę jasno:

Stwierdziłam, że to jest czas, żeby mieć swoje miejsce. To musiała być Warszawa.

To właśnie w stolicy bije serce polskiego show-biznesu, dlatego przeprowadzka była dla niej naturalnym i logicznym krokiem w stronę dalszego rozwoju.

Viki Gabor w białej bluzce AKPA

Rodzice postawili sprawę jasno. Ich reakcja zaskakuje

Jak na taką rewolucję mogli zareagować rodzice, którzy od początku byli jej największym wsparciem i czuwali nad każdym krokiem w karierze? Można by się spodziewać strachu, próśb o przemyślenie decyzji i obaw o bezpieczeństwo 18-letniej córki w wielkim mieście. Nic z tych rzeczy. Ewelina i Dariusz Gaborowie zareagowali w sposób, który jest najlepszym dowodem ich zaufania i miłości. Zamiast paniki, wykazali się pełnym zrozumieniem.

Sama Viki Gabor podkreśla, że jej rodzice doskonale rozumieją jej potrzeby. Wczesne wejście w świat show-biznesu sprawiło, że dojrzała znacznie szybciej niż jej rówieśnicy. Ich jedyna obawa nie dotyczy tego, czy sobie poradzi, ale czegoś zupełnie innego.

Od paru lat jestem w branży muzycznej i szybciej dojrzałam. Oni nie martwią się w taki sposób, że nie dam sobie rady, tylko ta tęsknota jest najgorsza.

To pokazuje, że największym zmartwieniem dla rodziców Viki Gabor jest po prostu rozłąka, a nie brak wiary w samodzielność córki. Sami uznali, że własne mieszkanie w Warszawie da jej komfort, stabilizację i pozwoli w pełni skupić się na tym, co kocha, czyli na muzyce.

Kraków zamienia na stolicę. To tutaj chce budować swoją przyszłość

To kolejny wielki krok w życiu artystki, która od najmłodszych lat przyzwyczajona jest do zmian. Urodzona w Hamburgu, mieszkała także w Wielkiej Brytanii, by ostatecznie osiąść z rodziną w Krakowie. To właśnie stamtąd, po sukcesie w "The Voice Kids" i historycznym zwycięstwie na Eurowizji Junior w wieku zaledwie 12 lat, ruszyła na podbój sceny muzycznej.

Teraz fani zadający sobie pytanie, gdzie mieszka Viki Gabor, muszą przyzwyczaić się do nowej odpowiedzi. Choć wyprowadzka do Warszawy to symboliczny początek nowego, w pełni samodzielnego etapu, artystka uspokaja. Nie zamierza zrywać silnych więzi z bliskimi. Regularne wizyty w rodzinnym Krakowie to dla niej priorytet. Wygląda na to, że po podbiciu Europy, Viki Gabor ma teraz nowy cel: podbić Warszawę. A co najważniejsze, robi to już na własnych zasadach.

Viki Gabor w obcisłym gorsecie nie pozostawiła wiele wyobraźni. 18-latka wygląda na 40-latkę
Źródło: instagram.com/vikigaborofficial
Reklama
Reklama