"Kibolska ustawka" kontra walka z ZSRR. Nawrocki i Sikorski przerzucają się ripostami, a Polacy czują się jak w cyrku

Zaczęło się od jednego zdania. Sikorski: "bardziej na ustawkach"

W "Didaskaliach" Wirtualnej Polski Radosław Sikorski porównał własne i prezydenckie "quasi-rycerskie epizody". Przypomniał swoje lata 80. w Afganistanie i wbił złośliwą szpilę w kibicowską przeszłość rywala. To była zapowiedź większej burzy.

Ja w Afganistanie, a pan prezydent to bardziej na ustawkach.

To jedno zdanie wystarczyło, by rozpętać burzę i zaostrzyć tlący się od dawna konflikt rząd – Pałac Prezydencki. Lawina ripost ruszyła.

x.com/sikorskiradek

Nawrocki nie odpuszcza. "W lesie z pięściami" i "gratulacje dobrego samopoczucia"

W obszernym wywiadzie dla Wirtualnej Polski Karol Nawrocki odpowiada ostro i osobisto. Zestawia aparat w Afganistanie z "pięściami w lesie" i punktuje "rycerskie" samopoczucie szefa dyplomacji. To była wyraźna próba odwrócenia narracji.

On w Afganistanie z aparatem, a ja w lesie z pięściami? Jeżeli minister Sikorski czuje się rycerzem, to wypada mi pogratulować mu dobrego samopoczucia

Nawrocki podkreśla, że ma dłuższy życiorys niż "ustawki", jest poczytnym autorem i że nie zamierza dać się zaszufladkować.

Nie liczę na to, że Radosław Sikorski czy premier Donald Tusk sięgną po jedną z moich książek...

I wtedy do dyskusji wjechał MSZ.

MSZ dorzuca fakty: mudżahedini, ZSRR i World Press Photo

Rzecznik MSZ Maciej Wewiór odpowiada na X. Zaczyna chłodno, ale zaraz podaje konkret, który stawia kropki nad "i".

Nie będziemy komentować tego artykułu

Przypomnę jedynie, że Radosław Sikorski był w Afganistanie wśród mudżahedinów walczących ze Związkiem Radzieckim i afgańskimi komunistami.

Jego zdjęcie zabitej rodziny po bombardowaniu zostało uznane za tak mocny dokument i przypomnienie o ludzkim koszcie wojny, że otrzymał nagrodę World Press Photo. To zdjęcie jest też w książce Radosława Sikorskiego "Prochy świętych. Afganistan Czas wojny"

Nie będziemy komentować tego artykułu.

Przypomnę jedynie, że @sikorskiradek był w Afganistanie wśród mudżahedinów walczących ze Związkiem Radzieckim i afgańskimi komunistami.

Jego zdjęcie zabitej rodziny po bombardowaniu zostało uznane za tak mocny dokument i przypomnienie o… https://t.co/CDvZXoSwph pic.twitter.com/R8PKPjW6HP

— Rzecznik MSZ - Maciej Wewiór (@RzecznikMSZ) December 16, 2025

Wątek "ustawki" zderza się tu z realiami wojny w Afganistanie i "walką z ZSRR". Historia robi się cięższa niż internetowa riposta.

Kierwiński wbija szpilę. "Pomnik Kibola Niezłomnego"

Głos zabiera też szef MSWiA Marcin Kierwiński. Minister spraw wewnętrznych i administracji uderza w pełnym ostrzu. I to już nie brzmi jak żart.

Skoro ustawka w lesie jest bardziej patriotyczna niż udział w wojnie przeciwko ZSRR, to czekam na inicjatywę Pana Prezydenta budowy Pomnika Kibola Niezłomnego. Za tło mogą robić zdjęcia z policyjnych zatrzymań tych osobników. Narkotyki, stręczycielstwo, wymuszenia...

Skoro ustawka w lesie jest bardziej patriotyczna niż udział w wojnie przeciwko ZSRR, to czekam na inicjatywę Pana Prezydenta budowy Pomnika Kibola Niezłomnego. Za tło mogą robić zdjęcia z policyjnych zatrzymań tych osobników. Narkotyki, stręczycielstwo, wymuszenia...

— Marcin Kierwiński (@MKierwinski) December 16, 2025

Z politycznego ping-ponga zostaje więc coś więcej niż tylko memiczna wojna na "ustawki" i Afganistan. To kolejny odcinek większego serialu: trwałej wojny na linii rząd–Pałac, w której zamiast wspólnej strategii wobec świata dostajemy licytację na życiorysy. A cena za tę pokazówkę to coraz bardziej rozdarta i zmęczona polska opinia publiczna.